W labiryncie energooszczędności

Pomimo panującego w Polsce od 2009 roku, powszechnego obowiązku posiadania certyfikatu energetycznego przez właścicieli budynków użytkowych, nie od razu można dostrzec korzyści płynące z jego posiadania. Wszystko dlatego, że najpierw trzeba sprostać wszelkim wymogom dotyczącym efektywności energetycznej, zawartych w prawie budowlanym. Jak się okazuje, sprostanie przepisom wprowadzonym przez Unię Europejską, wcale nie jest takie łatwe.
Przeczytaj również: Polityka efektywności energetycznej
Główną przyczyną po raz kolejny są koszty. To jasne, że dużo łatwiej jest utrzymać politykę energooszczędności w zamożnych, rozwiniętych krajach Unii Europejskiej. Polska, chociaż nie radzi sobie najgorzej na arenie międzynarodowej, nie należy jednak do czołówki.
Przeczytaj również: Energooszczędna przyszłość
Z drugiej strony, mówi się, iż osiągnięcie satysfakcjonującego poziomu zamożności przez dany kraj, nie jest możliwe bez uprzedniego zastosowania polityki efektywnego korzystania z zasobów energetycznych. Koło się więc zamyka. Przykładowo, w Szwecji, będącej jednym z najbogatszych państw w świecie, polityka energooszczędności jest na bardzo wysokim poziomie.
Przeczytaj również: Zielone marki
Z tego powodu, pomimo faktu, iż jest to kraj o raczej chłodnym klimacie, zużycie energii oceniane jest w nim, jako znacznie niższe w porównaniu do innych krajów.
Polecane artykuły

Po czym poznać, że ściany nie zostały dokładnie osuszone?
Dokładne osuszanie ścian jest kluczowe dla zachowania zdrowego i trwałego budynku. Niewłaściwe osuszenie może prowadzić do poważnych problemów, takich jak pleśń, grzyby czy uszkodzenia strukturalne. Te negatywne skutki wpływają nie tylko na estetykę wnętrza, ale również na zdrowie mieszkańców. Dlate

Panele podłogowe czy deska?
Co powinno znaleźć się na podłodze, aby zachwycała ona wszystkich doskonałą prezencją? Możliwości jest sporo i jak zwykle jedynie od konsumenta zależy, na co padnie wybór. Jak we wszystkich kwestiach, tak i tutaj kluczowa będzie cena materiałów. Tych jest wiele – pojawia się tylko pytanie, która z o